majowy post podsumowujący moje czytelnicze wyniki jest już spóźniony, ale to wszystko przez natłok zajęć i obowiązków związanych ze szkołą. Od około trzech tygodni nie miałam czasu, by się wyspać, a o blogu nawet nie wspominam. Jednak teraz zawzięłam się i uznałam, że wygospodaruje tyle czasu, bym mogła napisać zaległe wpisy i przygotować coś dla Was na następny tydzień, który oprócz poniedziałku i wtorku, powinien być minimalnie luźniejszy.
Książki bez recenzji:
1. Księżyc nad Karoliną" Nora Roberts- 335 stron
Kolejny romans, który wyszedł spod pióra Nory Roberts zagościł w majowych książkach. Szczególnie mnie nie zachwycił. Byłam raczej dość rozczarowana.
Książki z recenzjami:
1. "Mleko i Miód" Rupi Kaur- 204 strony
2. "The Witch Hunter. Łowczyni" Virginia Boecker- 396 stron
3. Historia Mademoiselle Oiseau" Adrea de la Barre de Nanteuil, Lovisa Burfitt - 135 stron
Razem: 1070
Dziennie: 35 stron
Inne posty:
1. "Penryn i Świat Po"
2. Podsumowanie kwietnia
3. Czytelnicze nawyki
4. #13 Inspiracje
Jeśli chodzi o muzykę, to bardzo chciałabym polecić Wam ten utwór. Mam nadzieję, że po wystawieniu ocen i zakończeniu roku szkolnego będę miała więcej czasu na swoje przyjemności.
O, widzę Mleko i miód... Koniecznie muszę przeczytać tę powieść, bo jestem jej niezmiernie ciekawa. ;-)
OdpowiedzUsuńOsobliwe Delirium