Poznaj swoją siłę- recenzja "Mleka i Miodu" Rupi Kaur

"Mleko i Miód" 

Cykl:

Autor: Rupi Kaur

Wydawnictwo: Otwarte

Strony: 204 strony

Tytuł oryginału: "milk and honey"

"może nie byłeś moją pierwszą miłością ale byłeś tą przy której wszystkie inne miłości stały się nieistotne"

"mleko i miód" to prosty, czarno-biały zbiór lirycznych opowieści o stracie, bólu, dojrzewaniu emocjonalnie i miłości, która potrafi ranić najgorzej z uczuć. 

Czy popularność zdobyta na Instagramie i innych portali społecznościowych jest zasłużony? 

Naczytałam się bardzo wielu recenzji na temat tej książki, opinie były i do tej pory są różne. Ktoś zarzucał, że za bardzo "tumblr"  i zbyt oczywiste, a inni zachwycali się prostotą przekazu i wielką dawką emocji zawartą w słowach. 

Osobiście jestem zachwycona; ta niewielka książeczka zostawiła mnie z emocjonalnym bałaganem w sercu i wielkim kacem książkowym, którego do tej pory nie mogę wyleczyć. Poezja zawsze kojarzyła mi się z czymś delikatnym, zresztą nie jestem jej fanką, ale tutaj dosadne przedstawienie niektórych rzeczy działa na korzyść autorki. Bardziej przemawia do mnie dość jasny przekaz tematu, a nie działo, które interpretuje się na wiele różnych sposób, a i tak nie zawsze dobrze. Całość dopełniają minimalistyczne ilustracje, które idealnie wpasowują się w klimat całej książki. 

Uważam, że warto zapoznać się z tą książką; nie mogę obiecać, że spodoba się wszystkim, co ogólnie jest niemożliwe, ale każdy powinien sam przeczytać i wydać osąd. To zawsze jest najlepsze wyjście. 

__________________________________________

Koniec roku szkolnego coraz bliżej i moja prawie dwutygodniowa nieobecność na blogu jest właśnie z nim związana. Dużo nauki, ale też korzystanie z bardzo ładnej pogody. 

Mam nadzieję, że u  Was wszystko dobrze :)