10:00

"Diabolika" S. J. Kincaid

Diabolika 

Cykl: Diabolika (tom 1)

Autor: S. J. Kincaid 

Wydawnictwo: Moondrive

Strony: 412 stron 

Tytuł oryginału: The Diabolic 

Rok wydania: 2017 rok

Poprzednie recenzje: - 

- Zrobiłem ci jakąkolwiek krzywdę?
- Rozbolały mnie knykcie od okładania cię pięściami.

Ta książka też zalegała na mojej półce i mimo, że była wygraną w konkursie i bardzo zależało mi na jej przeczytaniu, to nim przyszedł jej czas, musiały minąć prawie dwa lata.

Ludzkości udało się podbić kosmos i właśnie z tego powodu opuścili ziemię i zaczęli osiedlać się na innych planetach. Rządzi nimi cesarz, a jego decyzje są święte i niezmienne. Nauki ścisłe i wynalazcy nowych technologii są tępieni i nazywani heterykami, zagrażającymi państwu. Wraz ze zmianami nadszedł czas na wykorzystanie humanoidów, które przez brak postępu w technologii stają się coraz bardziej przestarzałe i bezużyteczne.
Jednym z zaprogramowanych tworów są diaboliki; bezwzględne i okrutne istoty, które zostały stworzone, by chronić i kochać tylko jednego człowieka. Nemezis jest jedną z nich, ale jej los potoczy się inaczej, niż zaplanowało.

Diabolika to fascynująca i wciągająca powieść młodzieżowa, a mówi (raczej pisze) to osoba, która ostatnio ma problem z zawyżoną poprzeczką dla większości czytanych przeze mnie książek. Niezbyt też lubię motyw kosmosu, mieszkania na innych planetach, ale S. J. Kincaid tak poprowadziła całą fabułę, że osoba, która w żaden sposób nie interesuje się tą tematyką, czerpie przyjemność z lektury i nie czuje się przytłoczony informacjami, które są zawarte. Chodzi o naturalność z jakim autorka stworzyła nowy świat i brak sztuczności, która zbyt często jest w książkach tego typu.
Podoba mi się motyw polityki i to, jak Kincaid rozwinęła go na równi z wątkiem miłości, pomiędzy bohaterami i nie tylko kwestii zakochania, ale również przywiązania do osób nam bliskich. Również, powiązania rodzinne, pomiędzy poszczególnymi rodami są dopracowane w szczegółach, a cała akcja toczy się w sposób, którego czytelnik nie ma szans przewidzieć. Mamy brutalność, walki, ale również żądanie wolności dla ludzi, którzy nie żyją w sposób godny i są traktowane niesprawiedliwie przez bogatych mieszkańców Kosmosu.

Nemezis jest jedną z najlepiej wykreowanych bohaterów, których miałam okazję poznać poprzez karty powieści. Jej zachowania, odkrywanie siebie i swoich uczuć zostały przedstawione w sposób faktyczny i niewymuszony, co sprawia, że naprawdę łatwo jest zafascynować się Nemezis.
Ogólnie, wszystko bohaterowie zostali ukazani w niebanalny sposób, a pomimo tego nie tracą na autentyczności. Z pobocznych bohaterów bardzo zaciekawiła mnie babka Tyrusa, Cygna i jej motywy dotyczące brutalności, z jaką rozprawiła się z kandydatami do tronu, ułatwiając synowi przejęcie tronu. Żałuję, że jej historia nie została odrobinę bardziej rozwinięta i autorka nie zastosowała retrospekcji lub po prostu nie wyjaśniła, co jeszcze tam było, ponieważ czuję, że cała ta historia ma drugie dno.

Uważam, że Diabolika zasługuję na większe zainteresowania i bardzo mi szkoda tego, iż ta książka miała tak słabą promocję. To dobra fantastyka i liczę na to, że jakieś wydawnictwo, czy to Mooondrive czy inne, zabierze się z kontynuacje lub przejmie całą serię, jak to było w przypadku Sagi księżycowej, bo naprawdę warto. I jeszcze zwróćcie uwagę na tą cudowną okładkę, idealnie symbolizującą treść i samą Nemezis. 

2 komentarze:

  1. Okładka jest rzeczywiście bardzo ładna. W sumie mam podobą sytuację z ta ksiązką jaką ty miałaś, bo nijak nie mogę się za nią zabrać. Kiedyś ją zaczęłam, ale kompletnie nie mogłam się wciągnąć w fabułę i odłozyłam Diabolike na półkę. Może jeszcze kiedyś dam jej drugą szansę. ;)
    Pozdrawiam! :)
    https://recenzjeklaudii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Swego czasu ta książka charakteryzowała się ogromnym zainteresowaniem, gdzie się człowiek nie ruszył, tam była Diabolika. Teraz to trochę ucichło, a ja jakoś dalej nie przeczytałam tej książki. Myślę jednak, że skoro jest godna uwagi, to po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Oddychajaca ksiazkami , Blogger