09:00

Top 10- książki na Walentynki

Zacznijmy od tego, że 14 luty jakoś specjalnie nie kojarzy mi się z miłością, uczuciem i w ogóle czymkolwiek romantycznym. Raczej jest to dość komercyjne święto, do którego przygotowania trwają już od początku lutego i w sklepach pojawia się pełno asortymentu związanego z tym dniem.
Sądzę, że uczucia należy okazywać swojej drugiej połówce zawsze, a nie tylko tego konkretnego dnia, jednak postanowiłam dodać taki dość krótki post, który jest zestawieniem najlepszych książek z miłością w roli głównej (lub drugoplanowej) z ostatnich kilku lat. Mam nadzieję, że 14 luty będzie dla was radosnym dniem. Mi możecie życzyć powodzenia, ponieważ w święto zakochanych będę pisała sprawdzian z geografii.

1. "Pamiętnik" Nicholas Sparks 
Nicholas Sparks to mistrz w budowaniu relacji międzyludzkich i związków pełnych miłości, która jest niezniszczalna. "Pamiętnik" to podróż przez całe życie dwójki z pozoru niepasujących do siebie osób. Poznajemy ich historię, charaktery i wszystko, co muszą zrobić, by w końcu być razem.


2. "Trzy metry nad niebem" Federico Moccia
Chyba nie mogę zapomnieć o tej książce, na podstawie której powstał znany wszystkim film pod tym samym tytułem. Obie te produkcje, mimo że od siebie różne opowiadają o pierwszej prawdziwej miłości, która nie zawsze usłana jest płatkami róż.


3. "Promyczek" Kim Holden
Chyba każdy, komu zdarza się wpadać na mojego bloga częściej wie, że jestem całkowicie zakochana w tej historii, której klimat różni się od typowych powieści młodzieżowych. Mało tutaj płaczu i narzekania na swój los. Główna bohaterka jest promyczkiem szczęścia i mimo wszystkiego, co w życiu ją spotkało, nadal wierzy w lepsze jutro.


4. "Nie poddawaj się" Rainbow Rowell
Jedna z moich ulubionych książek ostatnich tygodni, w której miłość przyjmuje wiele form. Simon i Baz są taką nieidealną książkową parą, którą zapamiętam na długi czas i liczę na to, że Rainbow Rowell jeszcze stworzy tak charakterystyczne i udane postacie w swoich kolejnych powieściach.



5. "Maybe Someday" Colleen Hoover 
Czy ktokolwiek może mi zagwarantować, że kolejna książka pani Hoover wywoła we mnie tak wiele emocji jak ta? Pewnie nie, ale może właśnie dlatego to czyni tą książkę tak wyjątkową. Pisarka nie wzięła łatwego  tematu, ale poradziła sobie z nim perfekcyjnie. Nie ma tutaj narzekania, zrezygnowania tylko mamy młodych ludzi, którzy potrafią sobie poradzić ze wszystkim. I to jest piękne.



6. "Buntownik" Jay Crownover 
Jeszcze nie wyrosłam z niegrzecznych chłopców i mam nadzieję, że nigdy tego nie zrobię ;) Książkę czyta się szybko i ciężko się od niej oderwać. Wszystko za sprawą nastroju, którzy tworzą główni bohaterowie. Do tego tatuaże...



7. "Jesienna miłość" Nicholas Sparks 
Moja pierwsza książka Sparksa, którą przeczytałam. Nie wplecenie ją w listę byłoby całkowitym brakiem szacunku. A tak poważnie, to ta powieść ma w sobie wszystko czego potrzebuje historia o miłości. I jeśli jej nie znacie, to bardzo mocno ją wam polecam. Naprawdę warto ją przeczytać.


8. "Bracia Lwie Serce" Astrid Lindgren
Tutaj porzucam typowy wybór książek do tego zestawienia i całą sobą polecam wam tą książkę. Tutaj mamy miłość między rodzeństwem i może nie do końca pasuje to do idei Walentynek, ale "Bracia Lwie Serce" to pełna miłość, walki i poświęcenia historia, do której uwielbiam wracać od około 7-8 lat. Zawsze znajdę dla niej czas. I chyba to najbardziej pokazuje jej wartość.


9. "Ktoś mnie pokocha. 12 wakacyjnych opowiadań." Libba Bray i inni autorzy
Tutaj mamy zbiór różnych, wakacyjnych opowiadań, które w większość prezentują wysoki poziom, ale też różnią się od siebie tematyką. Mamy tutaj fantasy, science-fiction i nawet trochę horroru. Do przeczytania na pewno przyciągają znane nazwisko i genialna okładka, która idealnie wpasowuje się w klimat wakacji, słońca i plaż.


10. "Hopeless" Colleen Hoover 
Mniej emocjonalna od "Maybe Someday", ale nadal ciekawa powieść, za którą można się zabrać w Walentynki. Może nie będzie jakimś całkowitym zaskoczeniem, ale powieść jest dobra i są momenty, w których wywołuje wzruszenie.





6 komentarzy:

  1. Chyba każda książka Hoover jest idealna na walentynki! :D
    Pozdrawiam,
    moonybookishcorner.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o Trzy metry nad niebem to film podobał mi się zdecydowanie bardziej, a książki Colleen Hoover są świetne. :D

    http://oddam-ci-ksiazke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Maybe Someday uwielbiam. Idealna książka na walentynki. Dzięki motywowi muzyki ta książka jest jeszcze lepsza.
    http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. My nie obchodzimy walentynek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam tylko Promyczek i Hopeless - obie są GENIALNE <3 A Maybe someday aktualnie czytam i tez zapowiada się świetnie <3

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam zarówno "Promyczka" jak i "Hopeless" :) Natomiast jeśli chodzi o "Pamiętnik" oraz "Trzy metry nad niebem" książek nie czytałam, ale oglądałam filmy i również nimi byłam zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Oddychajaca ksiazkami , Blogger