13:50

Nie ufaj nikomu- recenzja "Czerwonej królowej"

"Czerwona królowa"

Cykl: Czerwona królowa (tom 1)

Autor: Victoria Aveyard

Wydawnictwo: Moondrive

Strony: 483 strony

Tytuł oryginału: The Red Queen

"Każdy może zdradzić każdego."

Od czasu "Igrzysk Śmierci" Suzanne Collins powstało mnóstwo książek dystopijnych. Czasami zaskakiwały, innym razem były tylko schematami, ale jedno jest pewne; historia Katniss była najlepsza. Dlaczego była? Wszystko przez Victorię Aveyard i Mare Molly Barrow.

"Czerwona Królowa" została rozsławiona na całym świecie i wyczekiwałam momentu, w którym będę mogła oddać się tej lekturze w 100%, co nie było łatwe, przez szkołę i nawał innych obowiązków. 

Mare niedługo ukończy 18 lat, co zobowiązuje ją i każdego Czerwonego do wstąpienia do wojska. Dziewczyna chce zabezpieczyć swoją rodzinę, więc kradnie. Całe jej życie wyznacza kolor jej krwi, który dzieli społeczeństwo na rasę panów i im podległych ludzi, czyli Czerwonych i Srebrnych. Wszystko zmienia się, gdy Mare dostaje pracę w zamku, gdzie wychodzi na jaw, że nastolatka posiada moc, która czyni ją silniejszą od każdego Srebrnego. 

Można doszukiwać się w tej powieści zapożyczeń z innych książek, ale ja sama uważam, że to jest całkowicie coś innego, coś co pochłania do reszty! Dążenie do perfekcyjnego świata zawsze wydawało się czymś kuszącym i bardzo nieprawdopodobnym. Srebrni mają wszystko- pozycje, władzę, pieniądze i moce, które czynią ich władcami. Od dawna toczą wojny, w których ginie tysiące żołnierzy, Czerwonych. Walczą, ale to Srebrnym przypisuje się wszelkie zasługi, to oni dostają medale i odznaczenia. Bunt narasta, wielu Czerownych ginie, a krew wypływa z każdego słowa powieści. 

Autorka sprawia, że główną bohaterkę się kocha i kibicuje się jej każdym kroku. Mare musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości i w tym wszystkim musi jeszcze walczyć o to, by nie zatracić siebie. Podziwiam ją za odwagę, z jaką walczyła o swoich bliskich. Ta postać jest idealnym przykładem o to, że trzeba walczyć i zawsze bronić swoich idei. 

Dodatkowym plusem całej historii jest wątek miłosny, ale cała sprawa nie kręci się wokół niego, co jest miłym zaskoczeniem i odskocznią od książek miłosnych, których pełno na każdym kroku. 

Inni bohaterowie też zostali wspaniale naszkicowani, na każdej kartce powieści akcja nie zwalnia nawet na sekundę. Do tego książka naszpikowana jest przesłaniami, które są idealnie dopasowane do dzisiejszego świata. 

Podsumowując: książka jest idealna, zabierałam ją dosłownie wszędzie i nie mogę doczekać się aż zacznę kolejną część. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Oddychajaca ksiazkami , Blogger