12:02

Recenzja "Magonii"

Magonia

Cykl: Magonia (tom 1)

Autor: Maria Dahvana Headley

Wydawnictwo: Galeria Książki

Cena: około 30 zł


"Czasem nawet śmierć nie kończy cierpienia."


Świat Azy Ray Boyle to szpitalne sale, choroba, na którą cierpi tylko ona i oczekiwanie no to, co stać ma się w najbliższej przyszłości. 
Azaray to choroba, na którą cierpi tylko jedna dziewczyna na całym świecie. Duszenie się powietrzem. To najprostszy sposób w jaki można ją wyjaśnić. Dlaczego tak się dzieje? Tego nie wie żaden lekarz,  nie ma lekarstwa.  Jest tylko ciągła nadzieja na jeszcze jeden dzień, tydzień, rok. 

Nagle Aza słyszy głosy, widzi statek na niebie, ale wszyscy dorośli  zwalają to na leki/podwyższoną temperaturę. Tylko przyjaciel dziewczyny, Jason rozmawia z nią o tym, szuka czegoś, co nigdy nie powinno mieć miejsca.  Jednak to na nic, bo Aza Ray umiera. 

Maria Headley stworzyła bardzo oryginalny świat. Właściwie to wykreowała całkiem nowy świat, pełen podziałów: są ważniejsi i mniej ważni, dobrzy i źli. Pozory jednak bywają mylące. 
Początkowo można się w tym pogubić, tyle jest nowych nazw i pojęć. 

Bardzo podoba mi się, że książka pisana jest z dwóch punktów widzenia: Azy i Jasona. Jeśli chodzi o rozdziały pisane z perspektywy Jasona, to mają one na celu przekazanie czytelnikowi wydarzeń, w których Aza nie uczestniczy i nie ma o nich pojęcia. 

Momentami książka jest trochę przewidywalna, można zauważyć też pewne schematy, ale mimo wszystko autorka potrafi zaskoczyć. 
Sam pomysł na fabułę jest ciekawy. Mimo, że treść nie jest niezwykle głęboka i w sumie nie zmusza do refleksji, to przyjemnie czyta się o losach Azy i Magonii. 

Bohaterów książki bardzo polubiłam: Azę, za to iż nie jest wyidealizowaną, ale zwykłą dziewczyną, a Jasona za jego upór i odwagę. Naprawdę zależało mu na znalezieniu swojej przyjaciółki, nawet pośród chmur. 

Styl języka bardzo przypomina potoczny, krótkie zdania zaczynające się od "ale", powtórzenia. Autorka chciała jak najlepiej odzwierciedlić uczucia bohaterów, w tym celu wykorzystała różne formy zapisu wyrazów- na zasadzie spadających liter, czy przekreślonych słów. 
Nie jest to złe, to po prostu taki styl, który pomaga w zrozumieniu uczuć bohaterów. 

Książkę czytało się przyjemnie ( na pewno sięgnę po kolejne części), zakończenie było trochę przewidywalne, ale i tak lekko się wzruszyłam. 

Powieść warta przeczytania, ale to od człowieka zależy czy wciągnie się w tą historię. 
Mam nadzieję, że moja recenzja choć trochę pomoże :)

Nie czekaj, tylko...


CZYTAJ!


Witam moich czytelników (liczę na to, że jakiś mam). 
Kolejna recenzja, tym razem "Magonii" Marie Dahvany Headley. Naprawdę bardzo wielki szacunek za stworzenie nowego, wspaniałego świata, jakim jest owa Magonia. Za to zawsze będę kochała autorów fantasy: potrafią tworzyć nowe krainy, przenoszą nas w nowe miejsca. 
Hogwart nadal jest szkołą, w której chciałabym się uczyć ;)
Jeśli podoba wam się recenzja, możecie skomentować, zaobserwować mojego bloga. Wszystko mile widziane. 
Możecie też polecić mi książki warte przeczytania, będę wdzięczna. 

NICKI xoxoxox

instagram: supernicki00
snapchat: supernicki00 







2 komentarze:

  1. ZOSTAŁAŚ NOMINOWANA DO LBA :)))
    Wejdź na mojego bloga i dowiesz się o co chodzi i masz zrobić :) Miłego dnia http://daylightnatka.blogspot.com/2016/07/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ci dziękuję :)Na moim blogu jest już post z nominacją i twoimi pytaniami. Jeśli cię to ciekawi to wejdź i zerknij, jak mi poszło.

      Usuń

Copyright © 2016 Oddychajaca ksiazkami , Blogger